Atrakcje turystyczne

W tym artykule przedstawiamy kilka atrakcji jakie szykuje dla turystów Zakopane. Tu spędzą Państwo czas kulturalnie, krajoznawczo i na sportowo.

 

GiGiewontewont, zwany popularnie „Śpiącym rycerzem”, a konkretnie nosem śpiącego rycerza, to jeden z symboli Tatr. Góruje nad Zakopanem i jest widoczny z bardzo wielu miejsc w mieście. Wznosi się na wysokość 1.895 metrów nad poziomem morza, i mimo, ze nie jest najwyższym szczytem Karpat, to w okolicy nie ma sobie równych. Rozpoznawalny jest bardzo łatwo dzięki 15 metrowemu krzyżowi, który został umieszczony na jego wierzchołku ponad sto lat temu. 

Wyruszając w stronę Giewontu z Kuźnic, południowej dzielnicy Zakopanego, można się przekonać, że wejście na szczyty granic Giewontu (Giewont Mały, Giewont Wielki z krzyżem oraz Giewont Długi) zajmuje około trzech godzin, ale trzeba się przygotować na to, że droga będzie dość mocno oblegana przez turystów. Na Giewont łatwiej dostać się od strony południowej - tutaj zbocza są łagodniejsze, natomiast od strony północnej zbocza są strome i niebezpieczne. Dodatkowo zmieniające się warunki atmosferyczne mogą nagle utrudnić wejście. Giewont to największy w całości położony w naszym kraju szczyt Tatr.


 
Znalezione obrazy dla zapytania gubałówka widok
Gubałówka – podłużne wzniesienie na Pogórzu Gubałowskim (Paśmie Gubałowskim). Ma wysokość od 1120 m na wschodnim końcu do 1129 m na zachodnim końcu. Wznosi się po północno-zachodniej stronie Zakopanego. Po wschodniej stronie Gubałówki znajduje się najwyżej położona miejscowość w Polsce – Ząb, a po zachodniej Gubałówka sąsiaduje z Butorowskim Wierchem. U podnóża północnych stoków Gubałówki w dolinie potoku Bystrego położone jest Nowe Bystre, Nazwa Gubałówka pochodzi od znajdującej się na niej polany Gubałówka, tej zaś od nazwiska Gubała.
 
ładowanie zdjęciaSkocznia przejęła nazwę od góry - Wielkiej Krokwi, w którą wtulony jest cały kompleks narciarski. Jest to największa skocznia w Polsce, która otwarta jest od 1925 roku.
Z tego samego powodu zaczęto też nazywać skocznię mniejszą mianem Średniej Krokwi.

 Turysta przybywający na miejsce odkryje, że zaraz przy dwóch dużych skoczniach znajduje się trzecia - znacznie mniejsza - zwana Mała Krokwią, a dokoła wzniesienia jest jeszcze kilka mniejszych obiektów treningowych, na których regularnie skaczą młodzi adepci tej dyscypliny sportowej z lokalnego klubu sportowego.

Zakopiańska skocznia nosi imię Stanisława Marusarza, przedwojennego multimedalisty sportów zimowych, w tym skoków narciarskich. Obecnie jest ona w stanie pomieścić w komfortowych warunkach około 50.000 osób, a drugie tyle osób w czasie zawodów może znaleźć dla siebie miejsca stojące. Będąc na miejscu nie można przegapić okazji, by wjechać na górę na rozbieg i zobaczyć, co widzi przed sobą przygotowujący się do próby skoku skoczek
.
    dla aktywnych
    dla leniwych
    lubiących wodę
    lubiących ląd
    lubiących powietrze

 
 
Morskie OkoJedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Tatr - jezioro Morskie Oko, jest często najważniejszą ich częścią, dla której turyści przybywają do Bukowiny Tatrzańskiej i Zakopanego. Jest to największe - 34 hektary powierzchni, najgłębsze - do 50 metrów głębokości i zarazem jedno z najwyżej położonych -1395 metrów nad poziomem morza zbiorników wodnych w polskich Karpatach.
Warto wiedzieć, że Morskie Oko nie jest jeziorem występującym pojedynczo, a stanowi element całej grupy porozrzucanych w okolicy oczek wodnych. Gdyby iść dalej prosto drogą przez Zakopane, dotrze się do położonego wyżej Czarnego Stawu. Tym samym szlakiem idzie się na Rysy.W górach odległości do pokonania są o wiele większe i należy się na to właściwie przygotować. Od Zakopanego do Palenicy Białczańskiej jest około 20 kilometrów, można je pokonać busem lub samochodem. Od parkingu w Palenicy zaczyna się droga Doliną Rybiego Potoku w kierunku Morskiego Oka.

Odcinek ten warto pokonać pieszo, jednak leniwi wybierają dorożki. "Luksus" nie jest tani, ale można się z góralami potargować. Warto zwrócić uwagę także na dorożki, czy nie są przeciążone. Nad samym jeziorem działa schronisko Morskie Oko, w którym można się posilić, napić a nawet przenocować
 
KRUPÓWKI ZakopaneZakopiańskie Krupówki to jeden z najsłynniejszych deptaków w naszym kraju - często porównywany z sopockim " Monciakiem ".
Krupówki nie bez powodu uważane są za jedną z największych atrakcji zimowej stolicy Polski - Zakopanego. Ta reprezentacyjna ulica ciągnie się przez ponad kilometr przez samo centrum miasta. Ruch samochodów jest tutaj całkowicie zakazany. Krupówki są kolorowe, tętnią życiem i cały czas dużo się tu dzieje.By zobaczyć piękną architekturę otaczających ulicę domów, restauracji oraz muzeów, najlepiej przyjechać jest poza sezonem. W szczycie sezonu jest tu bowiem zawsze tłok.

Krupówki pełnią też rolę wielkiego bazaru z pamiątkami oraz produktami i wyrobami regionalnymi. Deptak pachnie oscypkami, owczymi skórami i tradycyjnymi regionalnymi potrawami, które serwowane są w okolicznych knajpach. Do klasyki należy już obowiązkowe na Krupówkach zdjęcie z misiem, czy spróbowanie wspomnianego oscypka. Do ciekawych atrakcji zaliczyć trzeba też przejażdżkę dorożką, czy w połowie drogi zapierający dech w piersiach - widok na Giewont.
 
Dom do góry nogami Domek postawiony do góry nogami jest atrakcją Zakopanego, którą w pierwszej kolejności powinni odwiedzić stali bywalcy miasta, ponieważ jest to nowa rzecz na mapie turystycznej polskiej zimowej stolicy. Domek powstał w 2010 roku, chociaż swoją architekturą udaje projekt znacznie starszy, wpisany w górskie klimaty. Najłatwiej dojść do niego kierując się w górę ulicy Nowotarskiej, bądź podążając wzdłuż Krupówek. Domek znajduje się kilka kroków od głównego deptaka Zakopanego.

Domek do góry nogami jest zwyczajnie domkiem do góry nogami. Na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że coś go przewróciło i tak sobie leży na dachu. W rzeczywistości jednak został on tak zaprojektowany. Jego zwiedzanie zaczyna się od pierwszego piętra, które w praktyce jest parterem i wchodzi się do niego na sufit. Może to być dezorientujące, ale kiedy wejdzie się schodami na parter, czyli de facto na pierwsze piętro budynku, człowiek zaczyna się już trochę przyzwyczajać do nowego sufit-podłogi. Wszystkie sprzęty są oczywiście przymocowane do podłogi-sufitu. W budynku warto zachować ostrożność, ponieważ stoi on pod lekkim skosem, co w połączeniu z odwróceniem naturalnej dla nas orientacji przestrzeni może u niektórych zwiedzających powodować zagubienie oraz zawroty głowy.
 
ładowanie zdjęcia
Jedną z największych atrakcji Zakopanego jest niewątpliwie Muzeum Tatrzańskie im. Tytusa Chałubińskiego. Jego patron był znanym w regionie lekarzem i przyrodnikiem, który położył wielkie zasługi dla poznawania tutejszej przyrody i dla krzewienia kultury tatrzańskiej.

Zbiory muzeum to przeważnie eksponaty geologiczne, z których część zebrał sam Chałubiński, równie mocno eksponowane są też okazy tutejszej flory i fauny. Jeśli ktoś trafi do Zakopanego latem, będzie miał okazję zwiedzić znajdujące się bezpośrednio przy głównej siedzibie muzeum alpinarium, czyli mały ogród botaniczny skupiający się na roślinności wysokogórskiej, w środowisku naturalnym do zobaczenia tylko w najwyższych partiach Tatr oraz oczywiście w wyższych górach.

Główna siedziba muzeum mieści się na Krupówkach i stanowi istotną część krajobrazu najważniejszego deptaka miasta. Prezentuje bowiem drewnianą architekturę charakterystyczną dla Tatr. Muzeum Tatrzańskie posiada kilka oddziałów, także zamiejscowych. W samym Zakopanem, oprócz budynku głównego, działają jeszcze dwie filie muzeum: jedna przy ulicy Tetmajera 15 (Muzeum Kornela Makuszyńskiego), a druga przy ulicy Kościeliska 18 (Muzeum Stylu Zakopiańskiego – poświęcone architekturze i rękodziełu).
 

W charakterystycznej góralskieMuzeum Szymanowskiego w Willi Atmaj Willi mieści się muzeum Karola Szymanowskiego. Willa została wybudowana w 1895 roku jako pensjonat przez Józefa Kasprusia-Stocha. Karol Szymanowski mieszkał w niej przez 6 lat w latach 30-tych XX wieku. Pomysłodawczynią utworzenia muzeum w tym miejscu była spadkobierczyni Szymanowskiego, jego siostrzenica Krystyna Dąbrowska, a zbiórki funduszy na ten cel prowadził w latach 1972-1974 Jerzy Waldorf. Pieczę nad muzeum sprawuje Muzeum Narodowe w Krakowie. Jedynie gabinet Szymanowskiego został wiernie odtworzony, reszcie pomieszczeń został nadany klimat XX-lecia międzywojennego. Przedmioty codziennego użytku kompozytora można podziwiać w gablotach wystawionych w jadalni. Znajdują się tam między innymi odznaczenia, nuty, przybory codziennego użytku. Zwiedzaniu towarzyszy dyskretna muzyka kompozytora.
W Willi ma swoją siedzibę Towarzystwo im. Karola Szymanowskiego, które zajmuje się organizowaniem imprez muzycznych - marcowych koncertów w kolejne rocznice śmierci oraz Dni Muzyki Karola Szymanowskiego w lecie.
Muzeum można zwiedzać od wtorku do niedzieli w godzinach 10.00-17.00, od czerwca do sierpnia w piątki zwiedzanie wydłużono do godziny 19.00. W miesiącach letnich wstęp
do muzeum w każdą niedzielę jest bezpłatny (na ekspozycje stałe).

 
Cmentarz I Kościółek Na Pęksowym Brzyzku
Ten najstarszy cmentarz w stolicy Tatr położony przy ulicy Kościeliskiej zawdzięcza swoją nazwę ofiarodawcy ziemi Jana Penksa. W gwarze góralskiej brzyzk lub inaczej brzezek oznacza urwisko nad potokiem. Zwany jest także starym cmentarzem lub Cmentarzem Zasłużonych. Powstał w połowie XIX wieku. Nie każdy zakopiańczyk mógł liczyć na pochówek na jego terenie. Aby dostąpić tego zaszczytu należało w jakiś sposób przysłużyć się miastu lub być członkiem rodu posiadającego już swój grobowiec. Na cmentarzu znajduje się około 500 nagrobków, a prawie każdy z nich jest osobnym dziełem sztuki ludowej wpisującej się w folklor Zakopanego.
Na Penksowym Brzysku pochowaniu zostali m. in. Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Władysław Orkan, Władysław Hasiorsa, tu znajduje się symboliczny grób Witkacego oraz grób jego marki Marii, a także zasłużonych zakopiańczyków Tytusa Chałubińskiego, Jana Krzeptowskiego "Sabały", grobowiec rodziny Chramców oraz mogiła księdza Józefa Stolarczyka.
Przed Cmentarzem znajduje się kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej - najstarszy drewniany kościół w Zakopanem.
 
Historyczna zabudowa Chochołowa
Chochołów znany jest gównie ze swojej zabytkowej zabudowy, czyli charakterystycznych dla Tatr drewnianych chałup. Wieś leży trochę na uboczu, przez co nie inwestowało się tutaj aż tak wiele i nie było presji na usuwanie starych budynków. Nie wznoszono też tak wiele socrealistycznych klocków z cegły.
Najlepiej zachowana zabudowa drewniana znajduje się w centrum miejscowości. Mieszkańcy bardzo tam dbają o swoje domy, między innymi poprzez tradycyjne mycie ich wodą z mydłem, przez co drewno nabiera charakterystycznej, jaśniejszej barwy. W budynkach dwukondygnacyjnych myty jest tylko parter, czego efektem jest różnica barw drewna na różnych wysokościach.
Poza centrum dominuje nowa zabudowa, głównie pensjonaty i większe budynki. Często też rozbudowywane były góralskie chałupy i teraz można obserwować piękne jasne partery i nieco mniej urokliwe ciemniejsze piętra.
Bardzo ważny dla Chochołowa jest sam typ zabudowy. Wieś jest bowiem tak zwaną ulicówką, co w praktyce oznacza, że wszystkie domy są zwrócone swoimi frontowymi ścianami do jednej, centralnej drogi. Ciekawie prezentują się w takim układzie charakterystyczne dachy tutejszych chałup, czyli kryte gontem dachy przyczółkowe. Był to typowy sposób budowy dachów w czasach, kiedy powstawała większość budynków, czyli w pierwszej połowie XIX wieku.
Wiele chałup wpisanych zostało do rejestru zabytków, na szczególną uwagę zasługuje jedna z nich, czyli chałupa jednej jedli - dom nr 24. Swoją nazwę wywodzi stąd, że według niepotwierdzonego przekazu cała jego elewacja pochodzi z grubych belek uzyskanych z pnia zaledwie jednej jodły.